Przewodnik turystyczny po Karpaczu

Karpacz to jedno z najpopularniejszych miejscowości turystycznych w całej Polsce. Atrakcyjne położenie u podnóża Śnieżki oraz rozbudowana baza noclegowa to tylko niektóre atuty Karpacza.

Schronisko Samotnia i Mały Staw zimą
fot. Archiwum portalu Noclegownia.pl

Mimo iż Karpacz jest niewielką miejscowością zamieszkiwaną zaledwie przez ok. 5000 mieszkańców, to jednak co roku przybywa do niego wielu turystów. Cenią oni spokój, jaki panuje w tym miejscu, jego cudowną atmosferę oraz niezwykle przyjaznych mieszkańców. To także jedno z najlepszych miejsc w całych Karkonoszach, w którym istnieje wiele niezapomnianych atrakcji. Wystarczy wspomnieć, że przez Karpacz biegnie kilka interesujących szlaków turystycznych.

Jednym z nich jest niebieskie szlak pomiędzy Karpaczem, Świątynią Wang, Polana a Schroniskiem Samotnia. Ciągnie się on przez 6,5 km. Dojście do ostatniego punktu trasy zajmuje 2 godziny, zaś powrót jest nieco krótszy (1,40 godz.). Bez wątpienia jest to najpopularniejsza trasa pomiędzy Karpaczem a głównym grzbietem Karkonoszy. Dzięki niej można zobaczyć prawdziwie wysokogórski krajobraz Kotła Małego Stawu. To dość prosty szlak, który niemal w całości prowadzi szeroką brukowaną drogą dojazdową na Śnieżkę. Wznosi się dość łagodnie w związku z czym jest bardzo często wybierany przez osoby mało zaawansowane w chodzeniu po górach. W dodatku na Polanie można opuścić ten szlak i udać się w stronę najwyższej grupy skalnej w Karkonoszach, czyli Pielgrzymów.

Nieco krótszym szlakiem (zarówno pod względem czasu dojścia, jak i odległości) jest trasa łącząca Karpacz z Polaną – Pielgrzymami – Słonecznikami. W tym kierunku wiedzie szlak zielony i żółty, których przejście zajmuje 1,45 godz., a powrót – 1,15 godz. W sumie piechurzy mają do pokonania 5,5 km. To doskonały sposób spędzenia wolnego czasu przez wszystkich miłośników pięknych widoków. Na trasie znajduje się bardzo dużo interesujących form skalnych, zaś Pielgrzymi i Słoneczniki to najczęściej odwiedzane skałki w Karkonoszach. Chętnych do ich zobaczenia nie zniechęca nawet nieco trudniejsze podejście doliną Pląsawy.

Przeszło dwa razy dłuższą trasę trzeba pokonać, aby dostać się z Karpacza na Śnieżkę. Na 11,5 – kilometrowej drodze mija się schronisko Samotnia oraz schronisko Strzecha Akademicka. Dojście na szczyt zajmuje 3,30 godz., zaś zejście jest o 40 minut krótsze. Na Śnieżkę prowadzi szlak niebieski. Po drodze można zobaczyć m.in. Świątynię Wang, Kocioł Małego Stawu, Równię pod Śnieżką oraz piramidę Śnieżki. Szlak wychodzi tuż obok restauracji i obserwatorium meteorologicznego.

Osoby, które będą wypoczywać w Karpaczu mogą się także wybrać na spacer szlakiem Sowiej Przełęczy – Skalnego Stołu i Przełęczy Okraj. Wiedzie na nie szlak czarny i niebieski, których pokonanie zajmuje 3 godz. Zejście trwa 2,20 godz. Natomiast do pokonania jest 9,5 km. Niestety, jest to szlak dość męczący, a jego trudy rekompensują jedynie niezapomniane widoki na wschodnie partie Karkonoszy.

Dziewięciokilometrowym szlakiem czerwonym dojdziemy z Karpacza do schroniska nad Łomniczką. Dalej droga prowadzi do kościoła Łomniczki, Przełęczy Pod Śnieżką aż na samą Śnieżkę. Wejście na szczyt zajmuje 3 godziny, a zejście zaledwie 2,15 godz. Jest to trasa wyjątkowo atrakcyjna pod względem krajobrazowym. Składa się przy tym z dwóch części. Pierwszy etap (do schroniska) jest łatwy do pokonania, wyjątkowo wygodny i przyjemny, bowiem biegnie leśną drogą. Z kolei druga część jest znacznie bardziej mozolna i wymagająca wprawy. Rekompensuje to jednak cudownymi widokami. Przy okazji warto pamiętać o tym, że zimą odcinek od schroniska Nad Łomniczką do Przełęczy Pod Śnieżką jest zamknięty z powodu zagrożenia lawinowego.

Widać więc, że w Karpaczu i jego okolicach znajduje się sporo interesujących tras, które przeznaczono zarówno dla amatorów, jak i nieco bardziej zaawansowanych spacerowiczów górskich. Naprawdę warto spróbować swoich sił we wspinaczce i zdobywaniu kolejnych szczytów. Jeśli jednak nie leży to w czyjejś naturze, można wybrać się do miasteczka Western City. Znajduje się ono pomiędzy Karpaczem a Ścięgnami. Zwiedzający mogą zobaczyć prawdziwego szeryfa, być świadkiem napadu na bank lub najazdu Indian. Można też spróbować swoich sił w tutejszym salonie.

Z kolei zwolennicy ruchu na świeżym powietrzu, powinni skorzystać z czynnej latem rynny saneczkowej. Jest to tor saneczkowy na stoku Kolorowa w samym centrum miasta. Jego zaletą jest długość (jeden z najdłuższych w Europie) oraz wiraż okrężny (jedyny na świecie). Średnio przez 5 min. pokonuje się 1060 m. To naprawdę wyśmienita zabawa dla dzieci i dorosłych.

Innych emocji dostarcza Miejska Kolej Linowa na Kopę (1375m n.p.m.). W ciągu godziny może z niej skorzystać 600 osób. Długość trasy to 2229 m, zaś różnica wzniesień wynosi 530 m. To doskonały sposób na podziwianie Karpacza i jego okolic z górskiego szczytu.

Noclegi w Karpaczu

Karpacz jest jedną z najchętniej odwiedzanych miejscowości turystycznych w Karkonoszach. Podróżni przyjeżdżają tu nie tylko z kilkugodzinną wizytą, ale przede wszystkim z kilku – kilkunastodniowymi pobytami, dzięki którym mają możliwość lepszego poznania tutejszych atrakcji i okolic. To z kolei zmusza ich do znalezienia odpowiedniego noclegu.

Noclegi w Karpaczu to jedna z najczęściej poszukiwanych fraz w odniesieniu do tego miejsca. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ turyści nie lubią się martwić w trakcie swojego urlopu o miejsce do spania. O ile z jedzeniem można sobie poradzić poprzez stołowanie się w licznych restauracjach, o tyle o noclegi trzeba zadbać odpowiednio wcześnie. Jest to szczególnie ważne w sezonie letnim i zimowym, kiedy do Karpacza zjeżdża mnóstwo osób i nie dla każdego mogą się znaleźć wolne pokoje, pensjonaty, hotele czy kwatery prywatne. Z tego też względu lepiej być zapobiegliwym i odpowiednio wcześnie zadbać o wygodne i komfortowe noclegi.

W Internecie bez większego problemu można znaleźć rozmaite bazy, w których oferuje się noclegi na każdą kieszeń. Niestety, nie zawsze te bazy są na bieżąco aktualizowane, poza tym w wielu przypadkach ceny okazują się zbyt wygórowane. Tym bardziej więc warto znaleźć bazę, w której zamieszcza się sprawdzone ogłoszenia i anonse pochodzące od rzetelnych podmiotów. Dzięki temu w Karpaczu można znaleźć różnorodne oferty, spośród których każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. W mieście istnieją wszak wysokiej klasy hotele, komfortowe pensjonaty, niedrogie kwatery prywatne. Są też pokoje do wynajęcia, gościńce, schroniska i kempingi. Chętni mogą również wynająć willę, domki letniskowe, apartamenty lub miejsce w ośrodku wypoczynkowym bądź domu wczasowym. Wiele z tych propozycji oferowanych jest w wyjątkowo przystępnych cenach.

Atrakcje turystyczne w Karpaczu

  • Zapora na Łomnicy

    Zapora na Łomnicy powstała na początku XX stulecia. Bezpośrednią przyczyną budowy były częste ówczesne powodzie, które nawiedzały miasto. Jedną z najtragiczniejszych była powódź z 1897 roku, kiedy to doszło do zniszczenia wielu domów, dróg, gospodarstw rolnych oraz linii kolejowej. W tej sytuacji konieczne było takie zabezpieczenie, które chroniłoby dobytek i mienie mieszkańców. Zaporę wybudowano z granitowych bloków ustawionych w półkolu. Korona tej tamy ma długość 105 m, zaś pojemność nominalna zbiornika to 540 tys. m3. Gromadzone są tu nie tylko wody opadowe, ale i rumosz skalny zatrzymywany przez zapory przeciwrumowiskowe. To właśnie jedna z tych zapór utworzyła malowniczy zalew i wodospad, który przyciąga tu wielu turystów. Warto też pamiętać, że korona zapory została udostępniona dla ruchu pieszego; obecnie biegnie nią czerwony szlak turystyczny.

  • Świątynia Wang

    Świątynia Wang uchodzi za najstarszy kościół drewniany w Polsce. W rzeczywistości jednak budowla powstała nie w naszym kraju, ale w Norwegii w miejscowości Vang, od której przyjęła się jej powszechna nazwa. Jest to ewangelicki Kościół Górski Naszego Zbawiciela. Przeniesiono go tu z Norwegii w 1842 roku. Wtedy to w Vang wyprodukowano ok. 1000 podobnych kościołów słupkowych, z czego do dzisiaj przetrwało zaledwie kilkadziesiąt na terenie całej Europy. Dość szybko się okazało, że świątynia jest za mała na potrzeby polskiej ludności. Nic więc dziwnego, że budynek rozebrano i przeznaczono do sprzedaży. Z rozłożonych elementów możliwe było ponowne złożenie kościoła w innym miejscu. Świątynia Wang została zakupiona przez pruskiego króla Fryderyka Wilhelma IV na potrzeby muzeum w Berlinie. Zaprzyjaźniona z królem hrabina Fryderyka von Reden z Bukowca przekonała go, że najlepszym miejscem dla tej świątyni będzie jednak Śląsk. Budowlę przewieziono najpierw statkiem do Malczyc, a następnie do Karpacza Górnego. 28 lipca 1844 roku świątynia została kościołem parafii ewangelickiej. Funkcję tę pełni do dnia dzisiejszego. Zwiedzając tą świątynię warto pamiętać, że co roku przyjeżdża tu ok. 200 tys. turystów. Zafascynowani są konstrukcją kościoła, którą wykonano bez użycia gwoździ. Wszystkie połączenia opierają się jedynie na drewnianych złączach ciesielskich. Jeśli zaś chodzi o wnętrze kościoła, to można w nim podziwiać liczne rzeźby i oryginalne zdobienia.

  • Muzeum Sportu i Turystyki

    Najważniejszym zadaniem Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu jest gromadzenie wszelkich dokumentów, eksponatów oraz pamiątek związanych z rozwojem sportu, turystyki i ochrony środowiska w Karkonoszach. W muzeum z powodzeniem są wystawiane trzy stale ekspozycje. Pierwsza z nich dotyczy genezy i rozwoju turystyki w Karkonoszach ze szczególnym uwzględnieniem turystyki polskiej. W ten sposób dokumentuje się m.in. pracę górników, hutników, drwali, zielarzy czy pasterzy. Można również zobaczyć wiele rzeźb, rycin i oryginalnych sprzętów. Druga ekspozycja odnosi się do rozwoju sportów zimowych w Karkonoszach. Chodzi głównie o saneczkarstwo, bobsleje, narciarstwo. Zwiedzający mają możliwość zobaczenia w jaki sposób rozwijał się sprzęt narciarski, bobslejowy czy saneczkarski. Znajduje się tu również wiele trofeów sportowych najlepszych polskich zawodników. Trzecia wystawa poświęcona jest ochronie tutejszej przyrody. Można zobaczyć ciekawe diapozytywy oraz alpinarium. Oprócz tego prezentowani są także różnorodni przedstawiciele świata roślinnego i zwierzęcego. W Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu otwierane są również ekspozycje czasowe. Wiążą się one z rodzajem działalności prowadzonej przez tą instytucje kulturalną.

  • Muzeum Zabawek

    Bez wątpienia Miejskie Muzeum Zabawek w Karpaczu to jedna z największych atrakcji w mieście. Muzeum założono na mocy uchwały Rady Miejskiej z dnia 28 lutego 1995 roku. Podstawę zbiorów stanowią eksponaty zgromadzone przez wiele lat przez Henryka Tomaszewskiego – twórcy Wrocławskiego Teatru Pantomimy. Zwiedzający mają możliwość podziwiania lalek uczących się w szkole, spacerujących, zasiadających do kolacji. Ogromną popularnością cieszą się również samochody, misie (w tym niezwykle ceniony i lubiany przez dzieci miś Uszatek), domki dla lalek. Na uroczym straganie można zobaczyć zapomniane już ozdoby z pierników, cukru, gliniane koguciki czy drewniane koniki. Wiele dzieci zachwyca się również lalkami z Japonii, Meksyku czy Australii. Podziwiają też figurki  bożonarodzeniowych szopek z XVIII wieku.

  • Orlinek

    Jest to normalna skocznia narciarska o punkcie konstrukcyjnym K85. Rozgrywane są na niej zawody o randze ogólnopolskiej. Niestety, do czasów współczesnych nie przetrwała pierwsza skocznia. W 1912 roku wybudowali są Niemcy. Była to konstrukcja drewniana, którą w 1946 roku przebudowali Polacy. Nadali jej również nową nazwę wywodzącą się od istniejącej w Karpaczu w latach 1945-1946 Szkoły Orląt. Skocznia zawaliła się pod koniec lat 70. w związku z bardzo silną wichurą. Drugą skocznię wybudowano w 1979 roku. Tym razem oparto ją na metalowym szkielecie. W 2000 roku skocznia została poważnie zmodernizowana. Rok później zorganizowano na niej mistrzostwa świata juniorów. Jeśli zaś chodzi o sezon letni, to wykorzystuje się ją m.in. do uprawiania sportów ekstremalnych takich, jak  skoki na bungee, zjazdy na linach lub zorbing.

  • Śnieżka

    Śnieżka to wszystkim znany, najwyższy szczyt w Karkonoszach. Wznosi się on na 1602 m n.p.m., dzięki czemu jest też najwyższym szczytem w Sudetach, na Śląsku oraz w Czechach. Powszechnie uznaje się ją za najbardziej charakterystyczny szczyt w Karkonoszach. Nazwa pochodzi od przymiotnika „śnieżna”, bowiem góra jest bardzo często i stosunkowo długo pokryta śniegiem. Jest też wyjątkowo trudna do zdobycia w czasie zimy. Nic więc dziwnego, że najwięcej turystów odwiedza ją w okresie letnim. Ze szczytu Śnieżki rozpościera się niezapomniana panorama, która przy dobrej widoczności i przejrzystości powietrza pozwala dostrzec widok odległy nawet o 200 km.

  • Karkonoskie Drezyny Ręczne

    Bez wątpienia Karkonoskie Drezyny Ręczne są największą atrakcją w mieście. Prawdziwe triumfy świeciły jednak w XIX wieku, kiedy to do Karpacza docierały pociągi pośpieszne z Berlina czy Amsterdamu. Obecnie drezyny przypominają o dawnych latach świetności, a jednocześnie pozwalają na przejażdżkę jednymi z najwyżej położonych torów kolejowych w Polsce oraz mającymi największe pochylenie. Drezyny powstały na początku XIX wieku. Są to niewielkie pojazdy szynowe, które napędza się siłą ludzkich mięśni. Dawniej służyły do przewozu ludzi lub materiałów przy pracach związanych z utrzymaniem torów.

  • Dziki Wodospad

    Dziki Wodospad jest efektem spiętrzenia wód na Łomnicy. Znajduje się niedaleko dolnej stacji kolei linowej na Kopę. To miejsce szczególnie chętnie odwiedzane przez turystów, którzy często fotografują się na tle spadającej wody z wysokości kilku metrów. Decyzję o budowie na Łomnicy urządzeń zapobiegających skutkom działania olbrzymich mas wody i rumoszu skalnego podjęto na początku XX wieku. Wcześniej wielokrotnie rzeka okazywała swoją niszczycielską moc: burzyła domy, zalewała pola, zrywała drogi i mosty. Konieczne więc było zabezpieczenie się przed jej działalnością. W ten sposób powstał kilkumetrowy, wyjątkowo malowniczy Dziki Wodospad.

  • Skałki na Karpatce

    Karpatka jest to niewysoka góra wznosząca się w samym centrum Karpacza. Odznacza się wyjątkowo charakterystycznym wyglądem, który już z daleka przyciąga wzrok. Granitowe zbocza porasta pierwotny las sosnowy, zaś ostro zarysowane i spadające wprost do rzeki Łomnicy ściany budzą niejaką grozę. Dawniej na Karpatce wydobywano srebro. Już w 1711 roku prowadzono tu roboty górnicze. Dość szybko jednak zaprzestano tej działalności. O „gorączce srebra” w Karpaczu świadczy jedynie stara sztolnia u stóp Karpatki oraz krzyże wykute na czworobocznych słupkach, znajdujących się od siebie w odległości 50 kroków. Najprawdopodobniej wskazują  one granicę XVIII- wiecznych działek górniczych. Na Karpatce znajduje się również jeden z najbardziej znanych Chybotków w Polsce. Dawniej mówiono o nim: Siedmiokątny Kamień. Wierzono również, że znajdują się pod nim rozmaite bogactwa i skarby. Góra znana jest także z niesamowitej sosny, która posiada właściwości lecznicze. Potrafi m.in. zaleczyć rany zadane przez człowieka. Z jej żywicy wytwarza się terpentynę i kalafonię, natomiast z żywicznej drzazgi - łuczywo. Można też stworzyć preparat leczący astmę i oskrzela. Dawniej spożywano też sok sosny, a jej szyszek używano do warzenia piwa.

  • Kościół Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny

    W połowie 1900 roku wydano zezwolenie na zakup działki pod budowę karpackiego kościoła. Budowę rozpoczęto dziewięć lat później, zaś 26 sierpnia 1910 roku dokonano poświęcenia świątyni. Swoim kształtem budynek nawiązuje do barokowego budownictwa tyrolskiego. W jego wnętrzu znajduje się późnobarokowy ołtarz główny z obrazem Nawiedzenia NMP i dwoma bocznymi figurami upamiętniającymi postać św. Piotra i św. Antoniego. Zwiedzający zachwycają się również pięcioma witrażami, na których znajdują się postacie: św. Henryka, św. Teodora, św. Bronisławy, św. Bernarda i św. Benedykta. Z kolei w nowodobudowanej części kościoła można zobaczyć witraże z motywami roślinno – kwiatowymi.

Data publikacji: 2015-11-21 | Liczba wyświetleń: 2715