Biwakowanie stało się ostatnio bardzo modne, bowiem każdy kto rozbijał namiot wie, że noc w nim spędzona to noc często niezapomniana.
Biwakowanie stało się ostatnio bardzo modne, bowiem każdy kto rozbijał namiot wie, że noc w nim spędzona to noc często niezapomniana. Nie tylko za sprawą komarów, czy robaczków i mrówek chodzących nam po plecach, czy za sprawą ulewnego deszczu lub silnego wiatru, który wyrwał pół namiotu – biwakowanie ma swój klimat. Kiedyś biwakowanie było domeną harcerzy, którzy rozbijali swe olbrzymie namioty w lasach, gdzie organizowali swe manewry, obecnie własny namiot posiada wiele rodzin, czy pojedynczych osób. Jest to wygodne bowiem własny domek możemy nosić na własnych plecach, dotrzeć z nim do miejsc gdzie nie można dotrzeć innym środkiem transportu. Namiot możemy rozłożyć czy to w lesie, na łące, polanie czy plaży. Wszystko zależy od nas i zakazów, które niestety w niektórym miejscu nie pozwalają nam biwakować.
Camping – forma coraz powszechniejsza również w Polsce. Coraz więcej osób posiada własne przyczepy campingowe, małe czy czasem nawet bardzo przestronne domki na kółkach, które można zaciągnąć za sobą prawie wszędzie tam gdzie dojedziemy samochodem. Zwykle koszty takiej podróży są o wiele mniejsze niżeli pobyt w ośrodku wypoczynkowym, poza tym ten kto był już raz na campingu wie, ze panuje tam specyficzny klimat i atmosfera. Coraz popularniejsze w Polsce stają się również tak zwane wozy kempingowe, czyli specyficzne połączenie przyczepy i samochodu złączone na stałe. Niestety jest to jednak wydatek nieco większy niż własny namiot, czy przyczepa. Koszty samego pobytu na polu namiotowym, czy kempingowym to zwykle koszty przeliczane na osoby. Płacimy zwykle za miejsce, prąd i dostęp do wody. Ale bądź co bądź mieszkamy we własnej chatce.
Data publikacji: 2008-06-03 | Liczba wyświetleń: 3580